Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Sol z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 3435.45 kilometrów w tym 107.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Sol.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2012

Dystans całkowity:562.54 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:17:30
Średnia prędkość:34.62 km/h
Maksymalna prędkość:46.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:186 (98 %)
Maks. tętno średnie:182 (96 %)
Suma kalorii:12148 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:51.14 km i 1h 27m
Więcej statystyk
  • DST 35.36km
  • Czas 01:00
  • VAVG 35.36km/h
  • HRmax 145 ( 77%)
  • HRavg 171 ( 90%)
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCC - tydzień 4 repeat

Wtorek, 28 lutego 2012 · dodano: 28.02.2012 | Komentarze 0

No i trochę dupa.

Niedziela przepadła, nie wyrobiłem z innymi RWWZDC (rzeczami ważnymi w życiu dorosłego człowieka) i musiałem odpuścić.

Uznałem, że dwa treningi w tygodniu w plecy to trochę za dużo i postanowiłem przerobić jeszcze raz tydzień 4 z planu.

Według niego wtorek powinien być regeneracyjny, ale ponieważ w przez odłożone treningi zregenerowałem się aż nadto, postanowiłem trochę przycisnąć. Więc zamiast planowych 45 minut na lekko, zrobiłem 60 min na średniomocno, czyli cały czas o ok. 20 W nad maksymalnym poziomem EM. Poszło ok, w tle przygrywał Kamelot z koncertem w Oslo, więc było skocznie.

[media][/media]

W czwartek i sobotę powtórka z rozrywki, czyli SEPI.


Kategoria TCC


  • DST 51.57km
  • Czas 01:30
  • VAVG 34.38km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • HRmax 149 ( 79%)
  • HRavg 182 ( 96%)
  • Kalorie 1278kcal
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCC - tydzień 4

Sobota, 25 lutego 2012 · dodano: 25.02.2012 | Komentarze 0

No więc tak.

Czwartek przepadł, bo tak mnie zawaliła robota, że odgrzebałem się spod papierów dopiero ok. 23. Na myśl, że mam o tej porze siadać i kręcić moja ręka sama się uniosła i popukała w czoło. Nie polemizowałem i poszedłem spać.

Carmichael radzi żeby w podobnych sytuacjach nie nadganiać tylko spokojnie robić to co jest następne w planie. Hehe, pomyślałem sobie, następna jest sobota. A w weekend - jak to w weekend - mam luźne kręcenie (czyli EM) przez 2 godzinki, relaks po prostu.

No więc ustawiam sobie dzisiaj bajzel, puszczam DVD i już zaczynam się ładować na siodełko, kiedy coś mnie tknęło.

Zajrzałem do planu.

I bum.

Na dziś nie ma w planie luźnego kręcenia. Jest SEPI. A w zasadzie SEPI plus, bo o ile dalej trzeba zrobić dwie serie, a w każdej 3x3 minuty na maksa, to odstępy pomiędzy każdą trzyminutówką zmalały do dwóch minut, a odpoczynek między seriami do sześciu. Do tego cały trening miał trwać minimum 90 minut.

Nie będę się rozpisywał. Mina mi zrzedła bo nienawidzę interwałów. Po pierwszej serii tradycyjnie chciałem wyjść i trzasnąć drzwiami - ale nie wyszedłem. Zrobiłem to co było do zrobienia, ale dzisiaj mnie to jakoś wyjątkowo wymęczyło. Nie wiem czy to przez przerwę w czwartek czy to pokłosie infekcji, ale było trudno i eot.

I będzie trudno dalej, bo jak patrzę w plan, SEPI przeważają praktycznie do końca.

No i ok, trza wziąć na klatę i jechać dalej. Samo się nie zrobi.


Kategoria TCC


  • DST 52.65km
  • Czas 01:30
  • VAVG 35.10km/h
  • HRmax 138 ( 73%)
  • HRavg 156 ( 82%)
  • Kalorie 1118kcal
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCC - tydzień 4

Wtorek, 21 lutego 2012 · dodano: 21.02.2012 | Komentarze 0

Plan się trochę sypnął w weekend z uwagi na infekcję - z gatunku tych przywleczonych przez potomstwo, krótkich ale dających popalić ;). Sobotę miałem dzięki temu skreśloną. W niedzielę przeszło, ale trzeba było stanąć na nogi.

W sumie źle się nie złożyło, bo czwarty tydzień jest według TCC regeneracyjny. Plan na dzisiaj zakładał tylko 45 minut lekkiego kręcenia, nawet nie EnduranceMiles. No to dołożyłem do tego drugie 45 minut i zrobiłem całość jako EM, tyle że o bieg wyżej, z niższą kadencją i cały czas w maksymalnym przedziale założonej mocy.

Nie wiem czy to rozsądne, ale poszło całkiem sprawnie - myślałem nawet, że będzie gorzej. Dzięki temu mogę sobie z czystym sumieniem powiedzieć, że trochę odkułem weekend, a jednocześnie się nie zajeździłem. Żyć nie umierać.

To ostatnie akurat do czwartku. Nowa porcja SEPI już czeka i śmieje mi się w twarz.

Omg wprost nie mogę się doczekać ;)

Błe


Kategoria TCC


  • DST 44.12km
  • Czas 01:15
  • VAVG 35.30km/h
  • HRmax 181 ( 96%)
  • HRavg 153 ( 81%)
  • Kalorie 1104kcal
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCC - tydzień 3

Czwartek, 16 lutego 2012 · dodano: 16.02.2012 | Komentarze 0

Uff puff.

Dzisiaj kolejna nowość, zwana OverUnder Intervals. Nie chciało mi się szukać kwiecistego przełożenia na nasz piękny język, więc na swój własny użytek nazwałem to coś NadPodami. Właściwie powinienem PodNadami, ale nie podeszło.

NadPody to jakby bardziej zaawansowane SteadyState Intervals, które robiłem przez ostatnie dwa tygodnie. Idea polega na tym że w trakcie 75-90 minutowego treningu (EnduranceMiles oczywiście) robimy trzy 9-minutowe interwały oddzielone 6-minutowymi przerwami. W trakcie każdego interwału trzeba kręcić przez dwie minuty na poziomie SS (czyli trochę pod progiem) oraz przez jedną minutę mocniej, ale nie na poziomie SEPI. Carmichael nazywa ten poziom wysiłku ClimbingRepeats, sugerując że odpowiada podjazdom. Po zakończeniu CR znowu dwie minuty SS, minuta CR - i trzeci raz to samo.

Poziom wysiłku to coś pomiędzy SS a SEPI. Zrobione 75 minut - bez sensacji i nawet siodełko jakby się ucywilizowało. A może to dodatki do Lost tak mnie wciągnęły ;)


Kategoria TCC


  • DST 34.21km
  • Czas 01:00
  • VAVG 34.21km/h
  • HRmax 186 ( 98%)
  • HRavg 146 ( 77%)
  • Kalorie 806kcal
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCC - tydzień 3

Wtorek, 14 lutego 2012 · dodano: 14.02.2012 | Komentarze 0

Ok.

Kłucie za obojczykiem.
Gluty w gardle.
Czerń przed oczyma.
Wariujący izotonik - w sensie że koniecznie chcący wrócić zaraz po spożyciu.

Znacie?

Ja znam, ale dotychczas kojarzyło mi się to z końcówką ostrego podjazdu.

No to teraz zaczęło z SEPI.

SEPI to inaczej SteadyEffortPowerIntervals, a po naszemu - upraszczając - napierniczanie przez kilka minut z najwyższą mocą jaką jesteś w stanie utrzymać.

Na papierze wyglądało zupełnie niepozornie, więc rzekłem phi i zabrałem się do dzieła. Papier mówił, że mam zrobić 60-90 minut znanych już EnduranceMiles, a w tym dwie serie SEPI. Na każdą składa się trzy razy po 3 minuty jazdy na max, oddzielonych trzyminutowymi przerwami. Następnie 8 minut EM, druga seria SEPI i ponownie EM już do końca.

Było ciężko, zwłaszcza pierwszy interwał i ostatni. Były momenty zwątpienia - ale ukręciłem co trzeba i w nagrodę zakończyłem całość po 60 min.

BTW, nienawidzę interwałów ;)


Kategoria TCC


  • DST 50.92km
  • Czas 01:30
  • VAVG 33.95km/h
  • HRmax 148 ( 78%)
  • HRavg 129 ( 68%)
  • Kalorie 1053kcal
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCC - tydzień 2

Niedziela, 12 lutego 2012 · dodano: 12.02.2012 | Komentarze 0

Weekendowa odsłona nr 2. To samo co w sobotę, tyle że 30 min krócej.

Dzisiaj trudniej było siąść i trudniej pedałować, bo czułem nogi po wczorajszym. Ale poszło bez problemu.

Od wtorku jedziemy o kolejny szczebel wyżej jeżeli chodzi o intensywność. Wchodzą nowe interwały i nowe zadania na weekend.

BTW, wiele osób mówi, że jazda na trenarzeże to szit, w sensie że nudna, monotonna, drenująca psychicznie itp. Byłbym skłonny się zgodzić - ale się nie zgadzam ;). Ważne żeby mieć cel,np. w postaci programów rozpisanych pod trenażer, i czym zająć mózg w trakcie kręcenia. Jeżeli mamy te dwa klocki, idzie przeżyć. Jeżeli kręcimy bez celu i gapimy się w ścianę, to faktycznie masakra - lepiej już porobić pilates ...


Kategoria TCC


  • DST 68.42km
  • Czas 02:00
  • VAVG 34.21km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • HRmax 153 ( 81%)
  • HRavg 136 ( 72%)
  • Kalorie 1491kcal
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCC - tydzień 2

Sobota, 11 lutego 2012 · dodano: 11.02.2012 | Komentarze 0

Ok, drugi weekend TCC na tapecie.

Target - to samo co w poprzedni weekend czy 90-120 min EnduranceMiles.

Zrobione 120 min.

Wysiłek - że tak to ujmę - bezstresowy. Zero interwałów, tylko kręcenie, kręcenie i kręcenie. Tyłkiem też, bo siodełko jak zwykle musiało wtrącić swoje trzy grosze, czyli zepsuć drugą godzinę. Szczegół, bez byłoby pewnie gorzej, więc nie ma co narzekać, zwłaszcza że na przyszły tydzień Carmichael obmyślił pierwsze sesje z solidnymi interwałami.

Więc carpe diem i dobranoc.


Kategoria TCC


  • DST 53.14km
  • Czas 01:30
  • VAVG 35.43km/h
  • HRmax 174 ( 92%)
  • HRavg 151 ( 80%)
  • Kalorie 1274kcal
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCC - tydzień 2

Czwartek, 9 lutego 2012 · dodano: 09.02.2012 | Komentarze 0

Powtórka z rozrywki - czyli z wtorku.

Target - 75-90 min EnduranceMiles, w tym 3x10 min SteadyState z przerwą 6 min między interwałami.

Zrobione 90 min. Subiektywne odczucie wysiłku takie same jak we wtorek. Ale trening przeleciał szybko, bo ostatni odcinek Lost okazał się na poziomie, zwłaszcza końcówka.


Kategoria TCC


  • DST 52.80km
  • Czas 01:30
  • VAVG 35.20km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • HRmax 176 ( 93%)
  • HRavg 150 ( 79%)
  • Kalorie 1249kcal
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCC - tydzień 2

Wtorek, 7 lutego 2012 · dodano: 07.02.2012 | Komentarze 0

Ok, drugi tydzień i poprzeczka ląduje odrobinę wyżej.

Target to 75-90 min EnduranceMiles, ale tym razem 3x10min SteadyState. Jedyna ulga to o minutę dłuższa przerwa między interwałami, czyli całe 6 min, omg.

Zrobione 90 min. Było stosunkowo ciężko, ale jak najbardziej do wytrzymania.

Siodło tradycyjnie gniotło w tyłek. Nie ogarniam za co się tak mści, w terenie jest gładziutkie jak masełko, a pod dachem jakby mu wyrosła tarka i kolce - chyba nie lubi trenażera. Albo ma alergię. Na jedno wychodzi, chyba się przejdę do erbajka i zmierzę tyłek na BG czy aby nie jest za wąskie.

Aha, Lost zaliczył kolejny spadek formy - aż się nie można oprzeć wrażeniu, że producenci sami mieli dosyć i postanowili wychlastać tych, na których nie mieli pomysłu, a resztę załatwić krótką gadką o przeznaczeniu. I Jackiem z tym jego wiecznym "I'll do it" ;)


Kategoria TCC


  • DST 51.16km
  • Czas 01:30
  • VAVG 34.11km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • HRmax 155 ( 82%)
  • HRavg 140 ( 74%)
  • Kalorie 1145kcal
  • Sprzęt Tacx Bushido
  • Aktywność Jazda na rowerze

Weekend II

Niedziela, 5 lutego 2012 · dodano: 05.02.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj druga odsłona weekendowego treningu i jednocześnie koniec pierwszego tygodnia TCC.

Wymagania takie same jak w sobotę, czyli 90-120 min EM.

Zrobione 90 min. Trochę się obawiałem czy po wczorajszym treningu nie będzie trudniej. Okazało się, że nie - było nawet łatwiej.

Jednak Lost ma swoje momenty - chodzi o akcję z bombą na łodzi podwodnej. Tak mnie podkręciło, że zapomniałem o rozjeździe :D


Kategoria TCC